W północno- zachodniej Polsce, w powiecie gryfickim, gminie Rewal położona jest wieś zwana Trzęsacz. Tu na przełomie XIV/XV wieku wzniesiono kościół (jeden z okazalszych jak na tamte czasy w tej części Polski)- prawie 2 km od brzegu morza.
W wyniku procesów abrazyjnych na przełomie wieków morze zabrało nam nie tylko trochę lądu, ale i tą budowlę. Obecnie pozostała ściana wschodnia po dawnym gotyckim kościele. Ponoć jest to jedyna tego typu atrakcja turystyczna w Europie.
Na plaży czekał na nas łabędź. Przepiękny, dumny, odważny. Pozował do zdjęć (wspaniały z niego model!).
5 komentarzy:
szkoda że tam nie udało mi się dotrzeć
ale jeszcze wszystko przed mną :)
a ja byłem tam, w Rewalu mieszka ktoś kogo bardzo mile wspominam ... kiedy robiłaś te zdjęcia ? z Trzęsacza pamiętam ruiny, przenikliwy wiatr i zamknięte schody:)
jaty
Jaty - odpowiem tak
była późnym latem, gdy nad morzem z reguły jest mało ludzi... oj z Trzęsacza też zapamiętałam wiatr, ruiny... ale schody to były udostępnione :)
Byłam w Trzęsaczu jakieś 18 lat temu. Też wspominam wiatr. Tylko tego muru było więcej jeszcze wtedy. I stało kilka tych wyklętych drzew. Moja przyjaciółka jak usłyszała że do morza poszedł cały przykościelny cmentarz, powiedziała że za nic do tej wody nie wejdzie - bo się bała że kości wypłyną.
oo, widzę że tam się nieźle pozmieniało. Walczą o ten kawałek wybrzeża i bardzo dobrze. Przecież czym byłby Trzęsacz, bez swojego kościółka. Aż trudno uwierzyć, że wybudowano go 2km od brzegu!
pozdrawiam
Prześlij komentarz